RELAKS

Subiektywny przegląd linków i króciutkie podsumowanie tygodnia.

urocze ogrodki przydomowe
W minionym tygodniu dużo spacerowałam i podpatrywałam ukwiecone balkony z rozkosznie rozłożonymi leżakami w oczekiwaniu na słoneczny weekend. A w pochmurne dni włoczyłam się po internecie i pstrykałam fotki przez szybę. Oto co ciekawego wygrzebałam w sieci plus urocze zakątki, ktore skradły mi serce (a ja im fotkę).

ODROBINA MOTYWACJI.

Wyscigow nie wygrywają najszybsi, a walk najsilniejsi, tylko ci, ktorzy najbardziej pragną zwycięstwa. Podobno tak mawiał pewien bardzo skuteczny manager.

A jeżeli David Ferrer (moj chouchou czyli ulubieniec) zdobywa kolejne punkty, to nie dlatego, że ma odrobinę talentu (bo nie ma). Nie dlatego, że dominuje na korcie siłą fizyczną (bo nie dominuje). Za to dominuje nad rywalami czym innym: siłą charakteru i tzw “fighting spirit”.

Zas według naukowcow dzieci, ktore dobrze radzą sobie w szkole z matematyką niekoniecznie są najinteligentniejsze. Lecz zwyczajnie bardziej wytrwałe. Czyli mają cierpliwosc, by wgryzc się w problem i go rozgryzc. Wszystko jest trudne, zanim stanie się proste. A sekretem ludzi sukcesu jest nie to że zrywają się wczesnie rano. Lecz że wstają w dobrym humorze i pełni kreatywnej energii. No a w tym nurcie polecam Wam 2 wpisy:

U fitblogerki: Wytrwaosc-klucz do sukcesu

U freelancerki: Biznesowy przeglad prasy

PS. Czy wiecie, kto według francuskich dziennikarzy sportowych jest najsympatyczniejszym graczem w tenisa? Nie, nie jest nim David Ferrer. Choc prawie. Jest nim …  nasz Lukasz Kubot. Na wszelki wypadek nie piszę, że zawsze za obydwu trzymam kciuki.  Takie to moje zezowate szczęscie, że jak cos takiego napiszę, to … No dobra ostatnio napisałam     i David Ferrer  przez kilka tygodni był out (z powodu kontuzji).

urocze przydomowe ogrody

DO PRZEMYSLENIA.

Dobry tytuł sprzeda każde badziewie. No coż media biją się o czytelnikow. A czytelnicy w natłoku informacji (i rożnorodnych tekstow) coraz pobieżniej przez to wszystko przebiegają. Najlepiej, by każdy temat podano nam w pigułce. Niestety tytuły, ktore sprzedają pełne są niedopowiedzen i łatwo dac sie na nie nabrac. Polecam 2 fajne wpisy:

“Jak zrobic news z niczego” u Wittaminy

U offthelabs:  “Pozytywny lifestyle jest niebezpieczny”.

URODA.

U Uny 5 naturalnych kosmetykow wszechczasow

Zabrakło mi tylko na liscie Uny oliwy z oliwek, a przecież Włoszki wklepują ją sobie w cerę (i pewnie rownież dlatego słyną z urody i seksapilu). Ja też tak robię, gdy skonczy mi się słoiczek z kremem, a do pierwszego daleko (ale jeszcze daleko mi do seksapilu Włoszek). Oczywiscie lepiej, by była to oliwa z pierwszego tłoczenia na zimno i w nieprzezroczystej butelce (szklanej, a nie plastikowej). Ale popieram listę, na ktorej poczesne miejsce zajmuje glinka: zielona, biała (tę ostatnią stosuję do cery -mam wrażliwą skorę, a zieloną do wszystkiego innego) i moja ukochan glinka marokanska: rhassoul (swietnie odmładza skorę).

Ponadto 2 swietne wpisy u Karoliny, ktorej bloga niedawno odkryłam i czekam z niecierpliwoscią na każdy kolejny wpis.

“Dekolt ma znaczenie, czyli o doborze biżuterii do dekoltu” u Krolowej Karo.

Rownież u Krolowej Karo: “Cwicz jogę twarzą”

przydomowe ogrodki

BLOGOWANIE.

Pożyteczne wpisy, ktore są zrodłami dobrych linkow:
u Kameralnej : Nauka fotografii na wlasną rękę
u Wrzosowy: 10 najładniejszych blogow

DZIEWIARSKO.

czyli z naszego włoczkowego połswiatka. Spokojnie nie uciekajcie, ja tylko żartuję.

Choc u Wioli z All shades of blue  denat ożył, a dokładnie został wyjęty z kąpieli i zauroczył mnie. A chodzi mi o najnowszy sweterek inspirowany Islandią.

Po epidemii INKY (czyli sukienki na drutach autorstwa Marzeny z Welnianych Mysli ), przyszła kolej na epidemię Nelumbo (autorstwa Asji z Asja knits ).  Ja też na nie choruję. Ze względu na skromne umiejętnosci drutowe (sweterek islandzki Wioli, sukienka Inky i sweterek Nelumbo) pozostają w sferze marzen i są 3 poważnymi powodami, by nauczyc się robic na drutach.

Rozczarowanie szyciem u Yadis, ktore przerodziło się w bardzo motywujący wpis, szczegolnie jeżeli przeczytacie komentarze. Bo w koncu praktyka czyni mistrza. Swięta prawda, niezależnie od dziedziny.

Intensywnie Kreatywna przegapiłam moment, kiedy przeniosła się pod nowy adres (internetowy), ale w koncu tam dotarłam i spontanicznie wyrwało mi się WOW. Myslę, że wystarczy za komentarz.

przydomowe ogrody, okwiecone balkony

No i moje ogrodowe fotki (ogrody nie moje, ale z chęcią bym je przygarnęła) z okazji kolejnego wyzwania u Weroniki z bloga We grochy.. Tematem jest Flower Power. Miały byc zdjęcia kwiatow po burzy (na dowod, że po burzy zawsze przychodzi słonce, a wtedy wszystko nabiera kolorow). Ale tak zauroczyły mnie te przydomowe ogrodki, że nie mogłam im się oprzec.

Pozdrawiam Beata

przydomowe kwietniki

Zapisz się na newsletter i pobierz darmowy ebook EBOOK DESERY I ŚNIADANIA BEZGLUTENOWO – BEZMLECZNE

O AUTORZE

Przez lata zmagałam się z chronicznymi problemami z gardłem, do momentu, kiedy odstawiłam produkty mleczne.

Dzisiaj, uważam, że można mieć zrównoważoną dietę – eliminując z niej produkty mleczne i mączne.

A dieta bezglutenowa – bezmleczna jest najlepszą dietą odchudzającą.

Wszystko jest kwestią wyrobienia w sobie dobrych nawyków….

Przez lata wierzyłam, że jestem totalnym beztalenciem sportowym, aż zaczęłam się ruszać.

Wierzę w uzdrowicielską moc glinki zielonej.

Jestem niepoprawną miłośniczką zielonych smoothie.

(14) Komentarzy

  1. Kana - wrzosowy says:

    Dziękuję za polecenie mojego wpisu 🙂 znalazłaś fajne perełki i blog freelancerki i fitblogerki lądują u mnie w zakładkach, a Królową Karo czytam już od dłuższego czasu i porusza bardzo fajne tematy 🙂 Kiedy klikam w link do Uny trafiam na temat “Dekolt ma znaczenie”, mam nadzieję, że poprawisz ten błąd, bo jestem ciekawa, co Una napisała o 5 naturalnych kosmetykach.

  2. Dziękuję za polecenie mojego wpisu 🙂 znalazłaś fajne perełki i blog freelancerki i fitblogerki lądują u mnie w zakładkach, a Królową Karo czytam już od dłuższego czasu i porusza bardzo fajne tematy 🙂 Kiedy klikam w link do Uny trafiam na temat „Dekolt ma znaczenie”, mam nadzieję, że poprawisz ten błąd, bo jestem ciekawa, co Una napisała o 5 naturalnych kosmetykach.

    1. Dzieki poprawilam sie, jeszcze przetestuje, tak to jest jak robi sie cos w pospiechu. Co nagle, to po diable. Pozdrawiam Beata

  3. Bardzo przydatne i fajne są takie podsumowania 🙂

  4. Świetny post 🙂 Bardzo pomocny – dziękuję za fajne linki do ciekawych blogów 🙂
    Pozdrawiam cieplutko!

  5. Też jestem na etapie oglądania balkonów u innych i czerpania od nich inspiracji, szczególnie tych dotyczących kwiatów. W tym roku aranżuję mój balkon i zastanawiam się jakie kwiaty się sprawdzą. Jest to dla mnie nie lada wyzwanie, bo nie mam w tym zakresie żadnych doświadczeń.

    PS. Bardzo dziękuję za polecenie postu o fotografii 🙂

  6. Dziękuję za wzmiankę! 🙂
    Zaraz zajrzę w pozostałe linki – ciekawy post, bardzo lubię takie! Pozwalają znaleźć ciekawe miejsca w sieci!
    Cieszę się, że odkryłam Twój blog. Będę zaglądać!

  7. Mało bywam na blogach, ale dzięki takim wpisom jednak bywam. Twoje nie Twoje ogrody piękne. Przyciągają oko i cieszą 😉

  8. mamaolgi says:

    Domostwo pod 3 bardzo mi przypadło do gustu:) Pozdrawiam!

    1. Mnie też. Dziękuję, że do mnie zajrzałas.Pozdrawiam Beata

  9. Robisz coraz ładniejsze zdjęcia 🙂 Ja mam prawdziwego kwiatowo-ogrodowego bzika, jak nie kupuję roślinek to oglądam takie zdjęcia jak Twoje :))

    1. Dziękuję Gosiu. Ja też lubię podglądac ogrody i balkony. Kiedys kupowałam książki o ogrodnictwie ze zdjęciami. No i cały czas marzy mi się ukwiecony balkon. Pozdrawiam Beata

  10. Bardzo lubię takie zbiory linków w sam raz na wieczorny relaks 🙂

  11. Ciekawe te niektóre linki, dzięki za info o kolejnych ciekawych blogach. BTW ja akurat mam odwrotne zdanie do Twojego – zawsze większą sympatią darzyłem tych, którzy mają “talent” (lub coś w tym guście) i nie muszą wiele pracować, żeby robić dobre wyniki. Z drugiej strony zastanawiające, czy twórcy iPada lub Windowsa (i inne osoby, które osiągnęły niekwestionowany sukces) raczej cechowały się wrodzonymi predyspozycjami czy też skłonnością do cięzkiej pracy…? A może jednym i drugim?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *