Wielokolorowe mitenki na szydełku.
Bardzo proste i wnoszące sporo radości w coraz bardziej ponury jesienno-zimowy pejzaż szydełkowe mitenki – z tak zwanych babcinych kwadratów, czyli granny square, czyli mitenki z odzysku, bo zrobione z resztek kolorowej włóczki.
Mitenki, czyli takie rękawiczki, ale bez palców. Tylko z otworem z boku na duży palec.
Wychodząc z wzoru szydełkowego kwadratu, w którym każdy kolejny rządek jest przerobiony innym kolorem włóczki, albo przynajmniej naprzemiennie 2 zmieniającymi się kolorami włóczki.
Na jedna mitenkę potrzebne są 2 takie kwadraty, dodatkowo co nieco wyciągnięte na długość w pionie poprzez dorobienie kilku rzędów półsłupków. I znowu naprzemiennie zmieniając kolory. A następnie znowu złączone brzegami, zostawiając z jednej strony miejsce na mały otwór na wysunięcie palca.
Bardzo wdzięczny model. który dodatkowo można dowolnie adaptować, puszczając wodze wyobraźni i kreatywnie dobierając włóczkę. No i oczywiście w zależności od wielkości dłoni, na którą mają pasować te kolorowe mitenki.
Większy model – ten zielono – niebieski, przerobiony na szydełku nr 4 według poniższego schematu.
Mniejszy, dziecięcy model w kolorze różowym (jedyny kolor, ktory tak naprawde doglebnie znajduje uznanie u mojej kilkulatki). I tutaj zatrzymałem ten wzór na 3 pierwszych okrążeniach, a dalej już tylko obrobiłam wkolo 3 rzadkami polslupkow z bialej wloczki. A dalej rozciagnelam w pionie, dorabiając kilka rządków, by wydłużyć wyjściowy kwadrat i dopasować go do kształtu dłoni.
A tak mitenki sprawdzają się w terenie.
Pozdrawiam serdecznie
Beata