W koncu nadeszło długo wyczekiwane lato z całym dobrodziejstwem inwentarza. Upalne dni a wraz z nimi pojawiła się niepohamowana ochota na lody (ach te kalorie). Pot leje się z nas wiadrami (ach te aromaty).Długie leniwie płynace dni sprzyjają kiełkowaniu całkiem absurdalnych pomysłow (patrz poniżej). Ale to wszystko jest nam potrzebne. Korzystajmy więc z tego dobrodziejstwa inwentarza.
Według specjalistów po bardzo upalnym lecie, zimę będziemy miec mniej chorowitą, bo nasz organizm dobrze wypocony (a więc oczyszczony), a do tego odstresowany (a więc odkwaszony) będzie lepiej bronił się przed atakami różnych nieproszonych gosci. A więc czeka nas mniej gryp, angin, zapalen gardła i innych takich zimowych przyjemnosci.
Korzystajmy z lata. Czas na letnie kreacje. Nieodzowne (nie tylko dla celebrytów) okulary przeciwsłoneczne, kapelusze z szerokim rondem (prawdziwy hit tego sezonu), wspaniały róż fuksja (też na czasie).
A co słychac w terenie? Wypatrzylismy takie oto stylizacje. Niestety barierka trochę zasłania kreację. Ale oto krotki opis:
bluzka – ulubiona marka naszego modowego guru Kasi Tusk: a sos przesoliłam
spodnica-a sos przypaliłam (jak zawsze)
buciki- na 20 centymetrowych słupkach (ponizej 15 centymetrow nie schodzimy) marki Zaraz wracam (wyszłam na papieroska, wiem, że to nie ładnie)
O a tu ktos przyszedł do nas z wizytą.
okulary – Gabama kota
kapelusz – Hyba&Mnie pokręci z zazdrosci
Jezeli macie chwilke czasu zapraszam na blog http://blogblondynki.wordpress.com/
Miało byc zabawnie i rozrywkowo o polityce i nie tylko, ale czy wyszło zostawiam Waszej ocenie. Będę bardzo wdzięczna za jakikolwiek komentarz, czy pisac dalej, czy lepiej dac sobie spokoj. Poki co komentarzy nie mam zadnych, więc piszę dalej.