Znacie ten uporczywy ból gardła, który jak się przyczepi w pierwsze chłodne dni, nie chce popuścić aż do wiosny? A czasami nawet dłużej. Znam go bardzo dobrze. A może raczej powinnam powiedzieć w czasie przeszłym: znałam go. Nie opuszczał mnie przez prawie 10 lat. Zaczęło się niewinnie (bo jak to mówią miłe złego początki): intensywnym …
