pieczone ziemniaki w mundurkach zapiekane z serem

Zgadnijcie co dzisiaj będzie na obiad. Znowu ziemniaki. To przecież święta tradycja. Ale nawet ziemniaki nie muszą być nudne. Dzisiaj zaproponuję Wam pyszne toasty ziemniaczane, czyli ziemniaki w mundurkach zapiekane z kozim serem. To coś dla Was jeżeli lubicie sycące rustykalne dania. Podpatrzone z kuchni francuskiej, bo francuscy górale lubują się w różnego rodzaju racklette czy tartiflette czyli ziemniakach polewanych roztopionym serem. Nic tak nie syci na długie zimowe wieczory w górach. Dla spokoju sumienia można dorzucić sałatkę z rukoli. Rukola i ziemniaki gotowane w mundurkach świetnie komponują się razem. Rustykanie i zdrowo.

Pieczone ziemniaki w mundurkach zapiekane z kozim serem.

Porcja dla 6 osób.

Czas przygotowania 15 minut

Czas gotowania 25 minut.

Potrzebne nam będą:

  • 6 ziemniaków,
  • ser kozi,
  • 2 garście rukoli,
  • przyprawy i zioła, najlepiej 1 łyżka zmielonej papryki,
  • oliwa z oliwek,
  • sól.

Przepis :

  1. Umyć ziemniaki. Włożyć do garnka. Zalać zimną wodą i posolić. Doprowadzić do wrzenia. Dalej gotować przez 20 minut.
  2. Równolegle pokroić w plasterki ser kozi. Podgrzać piekarnik.
  3. Umyć rukolę. Rozłożyć ją w dużym naczyniu. Później na sałatce z rukoli rozłożymy nasze plasterki ziemniaków zapiekane z serem.
  4. Odcedzić ziemniaki. Pokroić na plasterki (nie obierając ze skórki).
  5. Plasterki ziemniaków rozłożyć na formie idącej do piekarnika (wyłożonej papierem).
  6. Na ich wierzchu rozłożyć po plasterku sera. Posypać ziołami. Świetnie nadaje się do tego zmielona papryka.
  7. Włożyć je do piekarnika na kilka minut aż się zarumienią.
  8. Po wyjęciu z piekarnika rozłożyć je na uprzednio przygotowanej sałatce z rukoli. Podawać na ciepło.

Smacznego.

Pozdrawiam serdecznie

Beata

 

Opublikowany przez BEATA REDZIMSKA

Przez lata zmagałam się z chronicznymi problemami z gardłem, do momentu, kiedy odstawiłam produkty mleczne. Dzisiaj, uważam, że można mieć zrównoważoną dietę – eliminując z niej produkty mleczne i mączne. A dieta bezglutenowa – bezmleczna jest najlepszą dietą odchudzającą. Wszystko jest kwestią wyrobienia w sobie dobrych nawyków…. Przez lata wierzyłam, że jestem totalnym beztalenciem sportowym, aż zaczęłam się ruszać. Wierzę w uzdrowicielską moc glinki zielonej. Jestem niepoprawną miłośniczką zielonych smoothie.

Dołącz do rozmowy

2 komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Exit mobile version