Wybierasz sie pierwszy raz w gory? Spraw sobie poobijany kubek. Zacznę krotką anegdotką. Przypomnialo mi się, jak moj kuzyn pierwszy raz jadąc w Tatry, wymarzyl sobie, ze zabierze ze sobą stary, poobijany kubek, taki “po przejsciach i z przeszloscią”. A dotarwszy na miejsce wygodnie usiądzie w schronisku, wyciągnie kubek i wtedy … wszystkie oczy zwrocą się …
