ZDROWIE

Dlaczego z wiekiem śmiejesz się coraz mniej?

śmiech to zdrowie

śmiech to zdrowie

Dlaczego z wiekiem śmiejemy się mniej?

Smutna prawda. Ale taka właśnie jest bolesna dla naszego zdrowia – prawda.

Bo o ile 5 – cio letnie dziecko wybucha śmiechem średnio 300 razy na dzień (według poważnego naukowego badania z Uniwersytetu Maryland). To już dorośli śmieją się tylko 10 do 15 razy w ciągu dnia. A jeszcze to pewnie wydaje się im dużo. Ale to daje raptem jakieś 60 sekund wesołości dziennie. Według tego samego poważnego badania.

Ale jeszcze w latach 1980 tych śmialiśmy się (czy raczej dorośli wtedy się śmiali, bo ja byłam dzieckiem) średnio około 6 minut dziennie. Ale w tzw międzyczasie świat się zmienił i zmieniły się nasze nawyki.

Social media nie potrafią mimo wszystko tak szczerze, spontanicznie nas rozśmieszyć, jak zaimprowizowana przez samo życie wymiana z drugim człowiekiem.

Ale cofnijmy się jeszcze wstecz. W latach 1930 dorośli potrafili nawet śmiać się średnio do 20 minut dziennie. Średnio, bo to że raz obejrzymy film i śmiejemy się do rozpuku….

A jednak dzisiaj śmiejemy się 30 razy częściej w towarzystwie innych osób niż w samotności. Bo śmiech jest zaraźliwy i spontanicznie roznosi się w powietrzu. Alleluja.

Bo śmiech to zdrowie.

A skoro czasami wystarczy glupstwo, by zdrowo się pośmiać, nawet głupstwa nie idą na marne.

Czasami po prostu to pomaga nabrać dystansu do samego siebie. Bo w życiu nie chodzi o to, żeby wszystko brać śmiertelnie na poważnie. Tylko poważniej potraktować śmiech. Bo śmiech to samo zdrowie.

Zapewnia nam samozdalny wewnętrzny masaż, swoją nieodpartą, czy rozbrajającą nas siłą rozluźnia nasze mięśnie. Pomaga rozładować napięcie. A w życiu codziennym buduje więzi społeczne. Szczególnie jeżeli od czasu do czasu potrafimy pośmiać się z samego siebie, tak by skorzystali z tego inni. Nagle okazuje się, że od odrobiny poczucia humoru nikomu korona z głowy nie spada. Dlatego śmiejmy się na codzień dla zdrowia. 

Pozdrawiam serdecznie

Beata

Zapisz się na newsletter i pobierz darmowy ebook EBOOK DESERY I ŚNIADANIA BEZGLUTENOWO – BEZMLECZNE

O AUTORZE

Przez lata zmagałam się z chronicznymi problemami z gardłem, do momentu, kiedy odstawiłam produkty mleczne.

Dzisiaj, uważam, że można mieć zrównoważoną dietę – eliminując z niej produkty mleczne i mączne.

A dieta bezglutenowa – bezmleczna jest najlepszą dietą odchudzającą.

Wszystko jest kwestią wyrobienia w sobie dobrych nawyków….

Przez lata wierzyłam, że jestem totalnym beztalenciem sportowym, aż zaczęłam się ruszać.

Wierzę w uzdrowicielską moc glinki zielonej.

Jestem niepoprawną miłośniczką zielonych smoothie.

(2) Komentarze

  1. Tylko 60 sek wesołości dziennie? Uświadomiłaś mi, że za mało się śmieję tak do rozpuku. Trzeba poluzować sznurowadła umysłu i podpatrywać dzieci. one wiedzą, jak żyć. Ps. cudowne zdjęcie!

  2. […] A dla chcącego, ku temu okazje zawsze się znajdą. Tymbardziej, że z wiekiem śmiejemy się coraz mniej…. […]

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *