Z dziennika malej fashionistki:
Niestety nie pomogły moje patriotyczne skarpetki w biało-czerwone barwy. Dla mojej mamy to już koniec Euro. Choc raczej należałoby powiedziec, że to koniec oglądania przepowiedni słonia, który wskazywał wynik meczów. Biało-czerwoni wyeliminowani. W piłce wiadomo, gra toczy się o to, by strzelic bramkę. A tu bramek jak na lekarstwo. Słon przewidział nasze zwyciestwo, ale niestety przepowiednia się nie sprawdziła. Skądinąd to bardzo miłe zwierzę, ale wróżka z niego mierna. Na pocieszenie opowiem kawał o słoniu: Student ma do zdania egzamin z biologii. Wiadomo jak dużo czasu trzeba poswięcic, żeby dobrze się przygotowac. A tu w telewizji transmisja z Rolland Garros, z Euro, potem z Wimbledonu, z Igrzysk Olimpijskich. Czasu na nic innego nie ma. (To taka mała aluzja do taty). Więc student przygotowuje tylko jeden temat o dżdżownicy. A wyciaga pytanie o słoniu. No ale zaczyna, że słon ma duże uszy i trąbę. A traba jest długa i przypomina dżdżownicę. A dżdżownica …. I tu recytuje wyuczony temat. Wykładowca koniec konców zapomina, jakie było pytanie. Student egzamin zalicza. A wracając do słonia. Słon żyje w Afryce. A jak już mówimy Afryka, to oczywiscie myslimy safari. A klimat safari w modzie jest na czasie w tym sezonie. I oto jestesmy przy zdjeciach, które chciałam Wam pokazac.
Styl safari w modzie.
Foto: Mickael Kors elementy kolekcji wiosna-lato 2012 inspiracje afrykanskie
Mickael Kors
Trussardi, Alberta Ferretti
Mickael Kors, Veronique Leroy
Moje skarpetki z nadrukiem w prążki – wyrazna inspiracja zebrą.