Przewrócone ciasto z pomarańczami, wypiekane na odwrót, ale po odwróceniu z pomarańczami na wierzchu.

No dobra, ale dość namotałam. Teraz troszeczkę rozmotam o co tutaj chodzi.

Dodatek pomarańczy pozwala znacznie ograniczyć ilość cukru w tym przepisie.

Przy podanych tu przeze mnie proporcjach, jeżeli chodzi o zawartość cukru to ciasto w cieście (jeżeli by oddzielić je od pomarańczy) w zasadzie nie jest słodkie.

Ale ponieważ z wierzchu mamy warstwę pokrojonych, czy pzrekrojonych w plasterki pomarańczy, które dają samą słodycz w ustach.

Przepis na przewrócone ciasto:

Składniki:

  • 3 pomarańcze,
  • 3 jajka,
  • 150 g sproszkowanych migdałów,
  • 90 g cukru,
  • 150 g masła,
  • 80 g mąki ryżowej,
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia.

Przygotowanie ciasta.

  • Zetrzeć skórkę z 2- 3 pomarańczy.
  • Podgrzać piekarnik do 160°C.
  • W misce ubić się razem masło (dobrze byłoby uprzednio wyjąć je z lodówki, żeby zmiękło), do niego dodajemy jajka, mąkę ryżową, sproszkowane migdałki, starta skórka pomarańczy, proszek do pieczenia.
  • Wyłożyć formę do pieczenia papierem.
  • Rozłożyć pokrojone w plasterki pomarańcze (te znajdują się na dnie ciasta podczas jego pieczenia), dopiero po wyjęciu go z piekarnika i jego ochłodzeniu odwracamy je pomarańczową stroną z wierzchu. Pomarańcze mają tutaj zarówno walor dekoracyjny, jak i smakowy.
  • Ciasto w tym cieście nie musi być zbyt słodkie, bo ten jego względny brak słodyczy jest zrównoważony słodyczą z pomarańczy.
  • Włożyć do piekarnika i wypiekać je przez 45 min.
  • Poczekać aż ciasto ostygnie, a wtedy odwrócić je.
  • Ciasto można z wierzchu podać sokiem z jednej pomarańczy czy mandarynki.

Smacznego.

Pozdrawiam serdecznie

Beata.

Opublikowany przez BEATA REDZIMSKA

Przez lata zmagałam się z chronicznymi problemami z gardłem, do momentu, kiedy odstawiłam produkty mleczne. Dzisiaj, uważam, że można mieć zrównoważoną dietę – eliminując z niej produkty mleczne i mączne. A dieta bezglutenowa – bezmleczna jest najlepszą dietą odchudzającą. Wszystko jest kwestią wyrobienia w sobie dobrych nawyków…. Przez lata wierzyłam, że jestem totalnym beztalenciem sportowym, aż zaczęłam się ruszać. Wierzę w uzdrowicielską moc glinki zielonej. Jestem niepoprawną miłośniczką zielonych smoothie.

Dołącz do rozmowy

1 komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Exit mobile version