Jakie warzywa można przemycić w cieście?

Kiedy moi chłopcy byli mali przemycałam warzywa w pizzie. Wiadomo chłopaki.

Dzisiaj jako nastolatkowie lubią warzywa i nawet dopominają się zwyczajowej porcji surowych warzyw do kolacji.

Teraz przemycam warzywa dla moich kilkulatek w ciastach. Z nadzieją, że dzięki temu polubią warzywa i uczynią je nieodłączną częścią swojej diety.

I tu mam kilka fajnych patentów na warzywne ciasta, które naprawdę smakują najmłodszym.

Choć jeszcze dobrze pamiętam, że zanim spróbowałam takie egzotyczne z pozoru zestawienia jak:

  • cukinia i czarna czekolada,
  • baklażany i czarna czekolada,
  • czerwona fasolka i czekolada, czy cookies z ciecierzycy,

to takie egzotyczno – fantastyczne pomysły wydawały mi się co najmniej dziwne.

Tymczasem spróbowałam i okazało się, że tak można. Co więcej to nawet całkiem dobrze smakuje. Niewiarygodne.

Bo jak najbardziej można dodawać warzywa do ciast na słodko. Bo wiadomo: dziewczynki (słodkie smaki bardziej przemawiają do dziewczynek).

Teraz tak po krótce:

Staram się robić swoje wypieki bezglutenowo: czyli dodaję mąkę ryżową i/albo sproszkowane migdały.

Co mi się fajnie sprawdziło i jak przemycam warzywa w ciastach dla moich kilkulatek:

Ciasto cukiniowo – czekoladowe

Czyli czarna czekolada w zestawieniu z cukinią.

SKŁADNIKI:

  • 2 cukinie,
  • 200 g mąki ryżowej,
  • 2 łyżki oleju kokosowego,
  • pół łyżki sody oczyszczonej,
  • 3/4 tabliczki czarnej czekolady (najlepiej takiej z 90% kakao),
  • 4-5 łyżek miodu (w zależności od tego, jak lubią to domownicy).

PRZYGOTOWANIE

1. Scieramy cukinie na tarce.
2. Roztapiamy czekoladę na małym ogniu.
3. Dokładnie mieszamy startą cukinię z mąką.
4. Dodajemy roztopioną czekoladę.
5. Dodajemy sodę oczyszczoną plus olej kokosowy i dokładnie mieszamy.
6. Natłuszczamy formę do ciasta olejem kokosowym.
7. Wypiekamy w piekarniku przez 30 min w temperaturze 150°C.

Smacznego.

Link do przepisu – https://modanabio.com/bezglutenowe-ciasto-czekoladowe-z-cukinii/

Ciasto marchewkowe:

tutaj marchewka świetnie kombinuje się w cieście z dodatkiem pomarańczy, imbiru i cynamonu. Oczywiście mąka ryżowa i czemu nie: sproszkowane migdały.

SKŁADNIKI

  • 275 g mąki ryżowej.

Może być inna. To jest mąka bezglutenowa, bez glutenu, który nadaje pewną elastyczność, więc trzeba się liczyć z tym, że powierzchnia ciasta będzie spękana z wierzchu.

Ale niech ten zewnetrzne aspekt Was nie odstrasza, bo ciasto w środku wychodzi dość spójne i wcale nie przesuszone.

  • 50 g cukru, najlepiej takiego z trzciny cukrowej, siermiężnego, nie obrobionego, wręcz rustykalnego – gruboziarnistego.
  • 1/2 łyżeczki soli morskiej,
  • 2 łyżeczki proszku do piecznia bez fosfatów,
  • 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej,
  • 2 łyżeczki sproszkowanego cynamonu,
  • 250 g startych marchewek,
  • 150 ml oleju, użyłam tu oliwy z oliwek,
  • 125 ml soku pomarańczowego, wyciśniętego z 1-2 pomarańczy.

PRZYGOTOWANIE.

  1. W misce mieszamy wszystkie składniki sypkie: mąka, cukier, sól, proszek do pieczenia, sproszkowany cynamon.
  2. Dodajemy świeżo startą marchewkę i olej. Mieszamy drewnianą łyżką.
  3. Dorzucamy sok z pomarańczy i znowu starannie mieszamy.
  4. Formę do pieczenia wykładamy papierem, albo nacieramy oliwą z oliwek.
  5. Przelewamy ciasto do formy i wypiekamy je przez 45 min w piekarniku w temperaturze 180°C (termostat 6).
  6. Sprawdzamy czubkiem noża, czy ciasto jest wystarczająco wypieczone.
  7. Czekamy aż ostygnie, by wyjąć ciasto z formy.

Smacznego

Link do przepisu:

https://modanabio.com/weganskie-ciasto-marchewkowe/

https://modanabio.com/bezglutenowe-ciasto-marchewkowo-pomaranczowe/

Brownie z japońskiej czerwonej fasolki adzuki

takiej drobnoziarnistej z dodatkiem czarnej czekolady. Do tego podobnie: mąka ryżowa i sproszkowane migdały.

POTRZEBNE NAM BĘDZIE:

  • 200 g ugotowanej już fasolki adzuki, albo 80 g surowych, suchych ziaren fasolki adzuki, które trzeba będzie zamoczyć na noc w wodzie, a następnie ugotować.
  • 1 dojrzały banan,
  • 1 jogurt sojowy,
  • 65 g czarnej czekolady, najlepiej takiej o zawartości powyżej 85% kakao,
  • 40 g mąki ryżowej,
  • 2 (2 i pół) łyżki miodu.
  • Do tego można jeszcze dorzucić orzechy.

PRZYGOTOWANIE:

Miskujemy razem ugotowane już ziarna fasolki adzuki, dojarzły banan, jogurt sojowy.

Do tego dodajemy lekko rozpuszczoną czekoladę. Starannie mieszamy. Dodajemy mąkę ryżową. Mieszamy i doprawiamy do smaku. 

Przekładamy do natłuszczonej formy do wypieków. 

Wkładamy do piekarnika na 1 godzinę w temperaturze 160°C. 

Po wyjęciu z piekarnika możemy jeszcze udekorować pokrojonym w plasterki bananem. 

Link tutaj: https://modanabio.com/czekoladowe-brownie-z-czerwonej-fasolki-adzuki/

Bezglutenowe ciasteczka z ciecierzycy z czekoladą.

Bezglutenowe i z czekoladą – idealne dla łasuchów.

A jednocześnie jak najbardziej pożywne, bo wykonane z ciecierzycy (czyli całkiem spora dawka warzyw dla dzieci, które może – tak jak moje dziewczynki – trudno przekonać do bardziej zrównoważonej diety.

Potrzebne nam będzie:

  • 80 g czarnej czekolady
  • 100 g ciecierzycy (uprzednio ugotowanej),
  • 2 jajka (zamiennie, jeżeli chcecie uzyskać przepis wegański można dodać zmielone ziarna lnu)
  • 100 g orzechów
  • do tego do osłody miód albo cukier
  • jeszcze odrobina soli, żeby wyostrzyć smak
  • ewentualnie dodatek sody oczyszczonej, żeby ciastka lepiej urosły.

Przygotowanie

Oczywiście gwoździem programu jest to, że musimy ugotować ciecierzycę.

A żeby ją ugotować, musimy pamiętać o tym, żeby zamoczyć ją w wodzie na noc, jeszcze poprzedniego dnia wieczorem.

Po ugotowaniu ciecierzycy miksujemy ją razem z orzechami.

Łamiemy czekoladę na mniejsze kawałki i dorzucamy do mieszaniny składników. Znowu możemy to razem pomiksować.

Dodajemy jajka. Ewentualnie, jeżeli chcielibyśmy uzyskać przepis wegański, dodajemy zmielone ziarna lnu.

Dosładzamy do smaku.

Dodajemy sól i sodę oczyszczoną. W niewielkiej ilości.

Miksujemy razem, aż do uzyskania jednolitej tekstury.

BEZGLUTENOWE BROWNIE Z BAKŁAŻANÓW I BEZ JAJEK.

Czyli czarna czekolada w zestawieniu z bakłażanem (gotowanym uprzednio w piekarniku), zmieszanym z czarną czekoladą.

SKŁADNIKI

  • 2 małe bakłażany, albo jeden duży.
  • 100 g ciemnej czekolady, użyłam czekolady deserowej, zawierającej powyżej 70% kakao.
  • 5 łyżek miodu.
  • 100 g sproszkowanych migdałów.
  • 75 gramów mąki ryżowej.
  • Pół łyżeczki sody oczyszczonej.

PRZYGOTOWANIE.

Podgrzewamy piekarnik do temperatury 180°C.

Rozkrawamy bakłażany wzdłuż i wkładamy je do rozgrzanego piekarnika.

Gotujemy przez 20 – 30 min, aż staną się miękkie.

W tym czasie delikatnie roztapiamy czekoladę.

Ja zrobiłam to w małym garnuszku na małym ogniu.

Kiedy bakłażany są ugotowane, wyjmujemy z piekarnika i za pomocą łyżeczki drążymy w miąższu bakłażanu, zgarniamy go, a skórkę zostawiamy. W misce mieszamy miąższ z bakłażanów z roztopioną czekoladą i dodajemy miód.

Ja i zmiksowałam razem dla uzyskania jednolitej konsystencji i gładkiej, przyjemnej tekstury.

Dodajemy suche składniki czyli sproszkowane migdały, mąkę, sode oczyszczoną i dokładnie mieszamy.

Przekładamy do natłuszczonej foremki, które wkładamy do piekarnika.

Pieczemy przez 40 min w piekarniku rozgrzanym do 180°C.

Po upieczeniu

Czekamy aż ciasto ostygnie i możemy przejść do jego pałaszowana.

Link do przepisu https://modanabio.com/bezglutenowe-brownie-z-baklazanow-i-bez-jajek/

Gotowe.

Smacznego.

No a ja zastanawiam się, jakie jeszcze warzywo można by wypróbować w cieście?

Może macie inne pomysły na ciasto warzywne? Ktoś? coś? Jakieś zaskakujące pomysły?

A ja pozdrawiam serdecznie

Beata

Opublikowany przez BEATA REDZIMSKA

Przez lata zmagałam się z chronicznymi problemami z gardłem, do momentu, kiedy odstawiłam produkty mleczne. Dzisiaj, uważam, że można mieć zrównoważoną dietę – eliminując z niej produkty mleczne i mączne. A dieta bezglutenowa – bezmleczna jest najlepszą dietą odchudzającą. Wszystko jest kwestią wyrobienia w sobie dobrych nawyków…. Przez lata wierzyłam, że jestem totalnym beztalenciem sportowym, aż zaczęłam się ruszać. Wierzę w uzdrowicielską moc glinki zielonej. Jestem niepoprawną miłośniczką zielonych smoothie.

Dołącz do rozmowy

3 komentarze

  1. Ciekawe propozycje. Jadłam tylko ciasto marchewkowe. Mam nadzieje, że kiedyś będzie mi dane spróbować brownie, bo uwielbiam w tradycyjnej wersji. Pozdrawiam

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Exit mobile version