Grzyby to bogactwo naszej rodzimej kuchni. I warto z niego korzystać. Dlatego prosty i smaczny przepis na pieczarki zapiekane z serem. Jako dodatek do dań, przystawka czy ozdoba stołu na wieczorne przyjęcie. Ja wieloletnia emigrantka moje pieczarki, które tu we Francji nazywają się champignon de Paris, czyli grzybkami paryskimi kupuję w wersji made in Poland (pochodzą z rodzimej wytwórni o nazwie Grzybmar). To tak tytułem ciekawostki. A teraz już obiecany przepis.
Pieczarki faszerowane serem i ziołami.
W miarę prosty i szybki przepis, a ładnie (dość wykwintnie) prezentuje się na stole.
Potrzebne nam będą:
- 12 pieczarek (o sporych kapeluszach),
- szypiorek
- sok z cytryny,
- 1 ząbek czosnku,
- ser twarogowy lub feta,
- oliwa z oliwek,
- sól i pieprz.
Przepis:
- Oddzielić nóżki pieczarek, tak by nie uszkodzić kapeluszy. Kapelusze zanurzyć w wodzie z dodatkiem soku z cytryny. Wytrzeć do sucha. Posmarować (najlepiej za pomocą pędzelka) oliwą z oliwek. Posolić, dporawić do smaku pieprzem.
- Przygotowanie farszu. Drobno posiekać szczypiorek, zmiażdżyć ząbek czosnku. Wymieszać z serkiem twarogowym. Doprawić do smaku.
- Podgrzać piekarnik do temperatury 180°C (termostat 6). Rozłożyć (jeszcze nie wypełnione farszem) kapelusze w naczyniu żaroodpornym. Na jego dno wlać 2 łyżki wody. Włożyć do piekarnika na 15 minut. Po wyjęciu poczekać aż kapelusze ostygną.
- Podpieczone kapelusze wypełnić farszem (ser twarogowy – czosnek -szczypiorek).
- Podawać na zimno (np jako przystawkę do dań).
Smacznego
Pozdrawiam serdecznie
Beata
Enregistrer
Enregistrer
Smakowicie wyglądają.Super.Pozdrawiam serdecznie.
Dodałabym do tego posiekanej pietruszki. No zjadłabym jak nic 🙂
Beatko,
Uwielbiam pieczarki pod każdą postacią, zarówno jako dodatek to potrawy i również tak jak to jest u Ciebie jako danie główne. Świetny przepis. Nie wiem czemu, ale jakoś do tej pory nie wpadłam na to, żeby je piec w całości w piekarniku, zazwyczaj smażyłam, a przecież pieczone są o wiele zdrowsze. Dzięki za przepis!
Pozdrawiam serdecznie
Ania
Aż mi ślinka cieknie, kiedy patrzę na te zdjęcia :)) W ogóle cała masa wspaniałych przepisów tu i Ciebie!