Oszroniona śnieżynka na szydełku.

A ja zapraszam na wspólne przerabianie takiego sympatycznego wzoru szydełkowej śnieżynki, którą przerobiłam na szydełku o grubości 1,5 z kordonka.

Jeszcze kilka wyjaśnień na temat przerabiania tego wzoru.

Rz 1: Zaczynamy od przerobienia rządku bazowego złożonego z sześciu oczek łańcuszka zamkniętych w kółeczko oczkiem ścisłym zamykającym.

Rz 2: W drugim rządku obrabiamy rządek bazowy 12 półsłupkami z narzuceniem. Z tym że pierwszy z tych półsłupków zastępujemy dwoma oczkami łańcuszka.

Rz 3: W trzecim rządku przerabiamy szkielet dla płatków w centrum naszej śnieżynki.

Zaczynamy od przerobienia oczka łańcuszka (i / lub zamiast pierwszego półsłupka), dalej 2 oczka łańcuszka, następnie 16 kolejnych oczek łańcuszka, ale zamkniętych w kółeczko, czyli w duży pikotek z 16 – stu oczek, który obudowujemy w kolejnym okrążeniu (to właśnie te pikotki stanowią szkielet, czy rusztowanie dla ozdobnych płatków w centrum śnieżynki).

Następnie symetrycznie schodzimy dwoma oczkami łańcuszka i przymocowujemy pętelkę (pikotek) jednym półsłupkiem, przeskakując ponad jednym półsłupkiem z narzuceniem z poprzedniego okrążenia. Czyli na 12 półsłupkach z narzuceniem z poprzedniego okrążenia, docelowo uzyskujemy 6 szkieletów – rusztowań do zamocowania płatków w kolejnym okrążeniu.

Rz 4: W tym okrążeniu obudowujemy szkielety płatków w formie pikotka złożonego z 16 oczek łańcuszka z poprzedniego okrążenia. W tym celu obsadzamy taki pikotek z 16 oczek łańcuszka najpierw oczkami rosnącymi ku górze: 1 półsłupek, 1 półsłupek z narzuceniem, 5 słupków i 5 podwójnych słupków, następnie przerabiamy łuk złożony z pięciu oczek łańcuszka, zakręcamy i po drugiej stronie płatka przerabiamy oczka malejące w kierunku dołu, czyli: 5 podwójnych słupków, 5 słupków, 1 półsłupek z narzuceniem, 1 półsłupek.

Następnie obsadzamy łuk zamocowujący pikotek trzema półsłupkami i przystępujemy do obrabiania / wzmacniania kolejnego płatka. Pamiętając o tym, że łuk doprowadzający do naszego pikotka, czy szkieletu każdego płatka złożony z dwóch oczek łańcuszka wzmacniamy z każdej strony trzema półsłupkami.

Rz 5: W tym okrążeniu łączymy między sobą płatki w centrum śnieżynki i jednocześnie przygotowujemy szkielet do zamocowania jej „oszronionych„ płatków. W tym celu łuk u szczytu płatka wzmacniamy przerabiając na nim 3 półsłupki, oczko łańcuszka, 3 półsłupki. Następnie łuk złożony z ośmiu oczek łańcuszka. Teraz wbijamy się w pierwszy z pojedynczych słupków (licząc od góry) przerobionych wokół płatka w poprzednim okrążeniu po to, żeby połączyć między sobą płatki naszej śnieżynki.

Z tego punktu przerabiamy grupę dwóch podwójnych słupków połączonych razem i łączących między sobą dwa kolejne płatki (zamocowane z każdej strony w pierwszym – licząc od góry – pojedynczym słupku). Teraz przerabiamy pikotek złożony z 10 oczek łańcuszka (punkt wyjścia dla oszronionych płatków, które będziemy przerabiać w kolejnym okrążeniu).

Następnie symetrycznie przerabiamy 8 oczek łańcuszka i wzmacniamy łuku u szczytu płatka z poprzedniego okrążenia.

Rz 6: Teraz obudowujemy pikotki stworzone w poprzednim okrążeniu, co docelowo daje efekt oszronionych płatków śnieżynki. W tym celu w każdym kolejnym pikotku złożonym z 10 – ciu oczek łańcuszka przerabiamy wielokrotne słupki:

Zaczęłam od sześciokrotnego słupka, następnie przerobiłam jeden pięciokrotny słupek, 2 czterokrotne słupki, 2 potrójne słupki i 1 podwójny słupek. Tyle że pomiędzy każdym kolejnym kolejnym wielokrotnym słupkiem przerobiłam mały pikotek złożony z pięciu oczek łańcuszka (co właśnie daje efekt takich oszronionych brzegów tej śnieżynki).

Następnie u szczytu płatka przerobiłam element ozdobny złożony z półsłupka – dwóch oczek łańcuszka – pikotka złożonego z pięciu oczek łańcuszka i symetrycznie z dwóch oczek łańcuszka. Dalej symetrycznie zeszłam w dół, tym razem zwiększającymi się do dołu wielokrotnymi słupkami.

A ja oczywiście zapraszam na wspólne przerabianie tego wzoru krok po kroku w ramach filmowego tutorialu na moim kanale na You Tube.

Pozdrawiam serdecznie

Beata Redzimska

Opublikowany przez BEATA REDZIMSKA

Przez lata zmagałam się z chronicznymi problemami z gardłem, do momentu, kiedy odstawiłam produkty mleczne. Dzisiaj, uważam, że można mieć zrównoważoną dietę – eliminując z niej produkty mleczne i mączne. A dieta bezglutenowa – bezmleczna jest najlepszą dietą odchudzającą. Wszystko jest kwestią wyrobienia w sobie dobrych nawyków…. Przez lata wierzyłam, że jestem totalnym beztalenciem sportowym, aż zaczęłam się ruszać. Wierzę w uzdrowicielską moc glinki zielonej. Jestem niepoprawną miłośniczką zielonych smoothie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Exit mobile version