A ja przychodzę z pomysłem na taki sympatyczny i pełen uroku łapacz snów  przerobiony na szydełku o grubości 1,5, który rozciągnęłam na obręczy o średnicy 17 cm.

W załączeniu rozpiska wzoru plus kilka objaśnień do tejże rozpiski.

Rz 1: Wzór zaczynamy od przerobienia rządku bazowego, złożonego z sześciu oczek łańcuszka, zamkniętych w kółeczko oczkiem ścisłym zamykającym.

Rz 2: Rządek drugi. W tym okrążeniu przerabiamy sekwencję 12 słupków.

Rz 3: Rządek trzeci. W tym okrążeniu przerabiamy 12 razy motyw: słupek + 2 oczka łańcuszka.

Rz 4: Rządek czwarty. W tym okrążeniu w każdym słupku z poprzedniego okrążenia przerabiamy grupę czterech słupków, przerobionych niezależnie, jeden obok drugiego, wychodzących z tego samego punktu. Razem 12 grup po cztery słupki, wychodzące z wierzchołka słupka z  poprzedniego okrążenia.

Rz 5: Rządek piąty. W tym okrążeniu domykamy grupy złożone z czterech niezależnych słupków z poprzedniego okrążenia, przerabiając na każdej z nich grupę czterech słupków, przerobionych razem, czyli zamkniętych u góry jednym oczkiem, tworzących charakterystyczny stożek. Następnie dorabiamy łańcuszek złożony z 7 oczek i przechodzimy do kolejnej takiej grupy złożonej z 4 słupków przerobionych razem, zamykających w formie stożka 4 niezależne słupki z poprzedniego okrążenia. Motyw powtarzamy 12 razy.

Rz 6. Rządek szósty. W tym okrążeniu w łuku złożonym z siedmiu oczek łańcuszka z poprzedniego rzędu przerabiamy grupę złożoną z czterech niezależnych (przerobionych obok siebie) słupków. Następnie przeskakujemy łukiem złożonym z czterech oczek łańcuszka do kolejnego takiego elementu. Motyw powtarzamy 12 razy.

Rz 7: Rządek kolejny. W tym okrążeniu na grupie złożonej z czterech niezależnych słupków z poprzedniego rzędu, w każdym słupku  przerabiamy po jednym słupku, rozdzielając go od kolejnego łukiem z trzech oczek łańcuszka.

W ten sposób w ramach przedłużenia tej grupy powstają: trzy łuki złożone z trzech oczek łańcuszka, które rozbudujemy w kolejnym rządku.

Następnie przeskakujemy łukiem złożonym z czterech oczek łańcuszka do kolejnej grupy złożonej z czterech niezależnych słupów z poprzedniego okrążenia i zamykamy ja przerabiając na nich 4 słupki przerobione razem, tworzące charakterystyczny stożek.

Czyli w tym okrążeniu naprzemiennie przerobimy grupę domykającą 4 słupki (rozdzielając ją 4 oczkami łańcuszka) i przeskakując do kolejnej grupy, w której rozbudujemy motyw, który posłuży nam do przygotowania wierzchołków naszej serwetki w formie kwiatka.  Czyli naprzemiennie przerabiamy te dwa motywy, po 6 razy każdy.

Rz 8: czyli przedostatnie już okrążenie. Tutaj nad grupą czterech słupków połączonych razem z poprzedniego rzędu przerabiamy jeden półsłupek, a następnie przeskakujemy łukiem złożonym z pięciu oczek łańcuszka do motywu tworzącego płatek naszego kwiatka, który jeszcze bardziej rozbudowujemy w tym okrążeniu. W tym celu: w każdym z trzech łuków złożonych z trzech oczek łańcuszka przerabiamy grupę złożoną z trzech słupków przerobionych razem (razem 3 takie grupy, przypadające na jeden motyw). Następnie łańcuszkiem złożonym z pięciu oczek przeskakujemy do kolejnej grupy złożonej z czterech słupków połączonych razem, na której osadzamy jeden półsłupek.

Rz 9. Rządek ostatni. W tym okrążeniu obudowujemy łuki przerobione w poprzednim okrążeniu, przerabiając na nich płatki naszego kwiatka złożone z sekwencji: najpierw oczek rosnących ku górze, a później oczek malejących. W tym celu  przerabiamy: półsłupek;  półsłupek z narzuceniem, słupek, 1 oczko łańcuszka, a następnie sekwencję oczek malejących, czyli słupek, półsłupek z narzuceniem i półsłupek. W taki sposób obsadzamy każdy łuk utworzony w poprzednim okrążeniu.

Miłego dziergania.

Pozdrawiam serdecznie

Beata Redzimska

Opublikowany przez BEATA REDZIMSKA

Przez lata zmagałam się z chronicznymi problemami z gardłem, do momentu, kiedy odstawiłam produkty mleczne. Dzisiaj, uważam, że można mieć zrównoważoną dietę – eliminując z niej produkty mleczne i mączne. A dieta bezglutenowa – bezmleczna jest najlepszą dietą odchudzającą. Wszystko jest kwestią wyrobienia w sobie dobrych nawyków…. Przez lata wierzyłam, że jestem totalnym beztalenciem sportowym, aż zaczęłam się ruszać. Wierzę w uzdrowicielską moc glinki zielonej. Jestem niepoprawną miłośniczką zielonych smoothie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Exit mobile version