A ja zapraszam na wspólne wyplatanie, tym razem nie bransoletki przyjaźni, ale właśnie wyplatanie zakładki do książki metodą wyplatania bransoletek przyjaźni.

Wzór w serca

Do wyplecenia tej zakładki do książki wykorzystałam 2 sznurki o jednakowej grubości, ale w dwóch różnych kolorach.

Szczegółowo / krok po kroku pokazuję, jak wyplatam ten motyw w filmowym tutorialu:

W ramach uzupełnienia podrzucam rozpiskę wzoru, którą rozrysowałam w aplikacji Bracelet.

Do wyplatania tego wzoru potrzebne nam będzie 8 nitek (po cztery w kolorze jasnym i cztery w kolorze ciemnym), albo po 2 nitki w każdym kolorze, złożone na pół. Co daje po 4 nitki w kolorze jasnym i 4  nitki w kolorze ciemniejszym.

Do wyplatania bransoletki przyjaźni z muliny według tego wzoru potrzebna Wam będzie 8 nitek o długości 90 cm każda.

Jeżeli chodzi o wyplatanie zakładki do książki ze sznurka potrzebna nam będzie troszeczkę krótsza długość nitki (to w zależności od grubości sznurka, z którego będziemy ją wyplatać).

Niemniej zakładając, ze docelowo nasza zakładka będzie troszkę krótsza możemy wziąć troszkę mniejsza długość sznurka, czyli 80 – 75 cm.

Teraz rozkładamy nasze nitki naprzemiennie w kolorze jasnym i ciemnym i zaczynamy od przerobienia zgodnie z rozpiską wzoru:
zaczynając od lewej strony przerabiamy 3 podwójne supełki idące w prawo (zaczynając od zewnętrznego sznurka – na wzorze kolor ciemnoniebieski) i w tym samym kolorze (ciemnoniebieskim) 3 podwójne supełki idące w lewo z przeciwnej strony.

A następnie wyplatamy centralny podwójny supełek w tym samym kolorze (ciemnoniebieskim), w miejscu spotkania się obydwu nitek, który domyka tę linię supełków, tworzących literę V.

Następnie przerabiamy drugi rządek podwójnych supełków kontrastowym kolorem (turkusowy).

Teraz trzeci rządek, w którym zaczynamy zarysowywać obrys naszego serca. W tym celu  zaczynamy od nitki znajdującej się na drugiej pozycji (kolor turkusowy) zarówno z lewej, jak i z prawej strony.

Nitka turkusowa, druga z lewej strony wykonuje podwójny supełek w lewo,  a następnie nitka ciemnoniebieska, która w tym momencie znalazła się na drugiej pozycji wykonuję serię 2 podwójnych supełków idących  w prawo.

Symetrycznie przerabiamy ten motyw od prawej strony, tutaj nitka jasnoturkusowa z pozycji drugiej od brzegu wykonuje podwójny supełek w prawo. A z kolei dalej nitką ciemnoniebieską wykonuję serię 2 podwójnych supełków do środka (w lewo). Następnie łączymy 2 zmierzające w kierunku środka nitki ciemnoniebieskie w supełek zamykający naszą linię w formie litery V.

W kolejnej linii podobnie zaczynamy od drugiej nitki z lewej strony  (nitka ciemnoniebieska) i przerabiamy nią podwójny supełek w lewo, a następnie nitka jasnoturkusowa przerabiamy 2 podwójne supełki w prawo. Symetrycznie (w odbiciu lustrzanym przerabiamy ten wzór od strony prawej). W ten sposób 2 nitki turkusowe spotykają się w srodku i domykamy tworzącą się w ten sposób literę V przerabiając podwójny supełek w prawo.

W kolejnej linii podkreślamy to jasnoturkusowe wypełnienie serca kolorem kontrastowym (w tym przypadku ciemnoniebieskim) przerabiając od strony lewej po 3 podwójne supełki biegnące w prawo i po 3 podwójne supełki idące w lewo po stronie prawej. Po czym łączymy te 2 zmierzające w kierunku środka nitki zamykając zarysowująca się w ten sposób literę V.

W kolejnym rządku przerabiamy identyczny motyw w kształcie literki V kolorem jasno turkusowym.

Następnie powtarzamy ten wzór przez całą długość naszej zakładki do książki, czy bransoletki przyjaźni.

Miłego wyplatania

Pozdrawiam serdecznie

Beata Redzimska

 

Opublikowany przez BEATA REDZIMSKA

Przez lata zmagałam się z chronicznymi problemami z gardłem, do momentu, kiedy odstawiłam produkty mleczne. Dzisiaj, uważam, że można mieć zrównoważoną dietę – eliminując z niej produkty mleczne i mączne. A dieta bezglutenowa – bezmleczna jest najlepszą dietą odchudzającą. Wszystko jest kwestią wyrobienia w sobie dobrych nawyków…. Przez lata wierzyłam, że jestem totalnym beztalenciem sportowym, aż zaczęłam się ruszać. Wierzę w uzdrowicielską moc glinki zielonej. Jestem niepoprawną miłośniczką zielonych smoothie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Exit mobile version