Jak powstają moje łapacze snów. TUTORIAL

Zapraszam na szybki tutorial, w którym pokażę, jak powstają moje łapacze snów.

Czyli od momentu, kiedy mam już gotową serwetkę, jak taką serwetkę przymocowuję do obręczy, a jeszcze wcześniej jak przygotowuję sobie tą obręcz.

Jak przymocowuję do obręczy szydełkową serwetkę tak, żeby powstał z niej łapacz snów.

Zapraszam na tutorial:

Jak przyczepiam szydełkową serwetkę do metalowej obręczy, żeby docelowo powstał z niej lapacz snów?

Po pierwsze obręcz uformowałam z kilku okrążeń druta, owiniętych razem.

Tutaj dla mniejszych łapaczy snów wykorzystuję kuchenne garnki, wokół których formuję swoje obręcze, owijając je kilkukrotnie metalowym drutem ze zwoju.

Następnie szczepiam taki drut w kilku miejscach za pomocą taśmy klejącej, którą oczywiście zdejmuję w miarę, jak następnie obrabiam uformowaną już obręcz półsłupkami.

Dalej tak przygotowaną obręcz obrabiam półsłupkami.

Jednocześnie przymocowując do niej serwetkę (w zależności od wykorzystanego w niej wzoru przymocowuję ją, albo na całej jej długości, albo tylko w kilku wybranych punktach, np w jej wierzchołkach.

Przerabiając półsłupki sczepiające moją obręcz i jednocześnie przymocowując do niej szydełkową serwetkę, dbam o to, by jak najbardziej ścisłe zacisnąć każde kolejne oczko półsłupka. Zaciskam pętelkę w taki sposób, żeby każde kolejne oczko ściśle trzymało tą obręcz.

Przerabiając obręcz półsłupkami, jednocześnie przymocowuję do niej serwetkę w wybranych miejscach.

Ale w tym celu skrupulatnie liczę oczka.

Gdyż zachowując identyczne odległości (identyczne ilości oczek) pomiędzy poszczególnymi elementami serwetki, poszczególne elementy wzoru zostają rozmieszczone symetrycznie wzdłuż metalowej obręczy, a docelowo moja serwetka, czy cały łapacz snów rozłoży się symetrycznie wzdłuż obręczy, w formie perfekcyjnego koła.

Jeszcze jedna uwaga.

Obręcz, którą przygotowałam z metalowego drutu, kupionego w Bricorama jest dużo większa niż serwetka.
Bo dopiero tą serwetkę będę naciągać, ale tak żeby całość była odpowiednio napięta. Bo wtedy dream catcher po prostu ma fajniejsza formę , tzn nie jest taki sflaczały, zwisający.

A ja pozdrawiam serdecznie

Beata

 

Opublikowany przez BEATA REDZIMSKA

Przez lata zmagałam się z chronicznymi problemami z gardłem, do momentu, kiedy odstawiłam produkty mleczne. Dzisiaj, uważam, że można mieć zrównoważoną dietę – eliminując z niej produkty mleczne i mączne. A dieta bezglutenowa – bezmleczna jest najlepszą dietą odchudzającą. Wszystko jest kwestią wyrobienia w sobie dobrych nawyków…. Przez lata wierzyłam, że jestem totalnym beztalenciem sportowym, aż zaczęłam się ruszać. Wierzę w uzdrowicielską moc glinki zielonej. Jestem niepoprawną miłośniczką zielonych smoothie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Exit mobile version