GLINKA

Glinka zielona. Właściwości i zastosowanie.

glinka ZIELONA

glinka ZIELONA

Glinka zielona na zdrowie.

Glinka bez wątpienia była jednym z pierwszych lekarstw poznanych i stosowanych przez ludzkość. Jej uzdrowicielska moc tkwi w jej zdolności do przyciągania i wyciągania na zewnątrz wszystkiego, co jest szkodliwe dla naszego organizmu.

W ten sposób glinka łagodzi bóle, stany zapalne, pompuje na zewnątrz zanieczyszczenia zawarte w najróżniejszych płynach ustrojowych ( np ropę, skrzepłą krew, resorbuje zbicia i siniaki), a także ciała obce, które przeniknęły do organizmu. Jednocześnie ma działanie odkażające (w szczególności przeciwbakteryjne), gojące, adsorbujące, neutralizujące i absorbujące.

Najczęściej jednak ograniczamy się do stosowania jej w kosmetyce pod postacią maseczek do pielęgnacji cery. Choć glinka może mieć na prawdę wiele zastosowań, a do tego w najróżniejszych formach: okładu czy kompresu (stosowana zewnętrznie), mieszaniny z wodą do picia (przyjmowana wewnętrznie).  
Do tego istnieje niewiele przeciwskazań, co do jej stosowania. Dlaczego więc ograniczać się tylko do  kosmetycznego zastosowania glinki?  Wykorzystajmy jej wspaniałą uzdrowicielską moc. I …

Odważmy się jeść glinkę.

Gdyż ta przyjmowana wewnętrznie działa rewitalizująco. Po drodze odkaża przewód pokarmowy. Jednocześnie łagodzi podrażnienia, stany zapalne przełyku, żołądka, czy kiszek. Sprzyja odradzaniu się błony wyścielającej jelita, a przy okazji absorbuje gazy, będące przyczyną wzdęć.

Zawarte w niej składniki mineralne będą po części absorbowane w jelitach, a stamtąd będą przenikać dalej  w głąb organizmu. Chroniąc nas w ten sposób przed ewentualnymi niedoborami np odwapnieniem.

Glinka ma wyjątkową zdolność do pochłaniania promieniowania radioaktywnego. Stąd zaleca się np picie wody z glinką po wykonaniu zdjęcia rentgenowskiego czy mamografii.

Glinka w dermatologii.

Oczywiście glinka jest odruchowo stosowana we wszelkich problemach dermatologicznych. Pod postacią okladu (kataplazmy) przyspiesza gojenie się wrzodów, czyraków, przyczyniając się do ich naturalnej resorpcji (wchłaniania) przez organizm (jego własnymi siłami). Uczesniczy w prawidłowym gojeniu się ropiejących ran, ukąszeń, a nawet guzów.

Stosuje się ją leczniczo przy takich problemach skóry jak: egzema, trądzik, półpasiec, w stanach zapalnych skóry, na jej podrażnienia, lekkie oparzenia, owrzodzenia, a nawet żylaki.

Glinka na bóle stawów.

Glinka pod postacią ciepłych lub zimnych kataplazmów przynosi ulgę w bólach mięśniowych i stawowych (przy naderwaniach ścięgien, przykurczach, krwiakach, skręceniach, zwichnięciach, przemieszczeniach stawów, artrozie – stanach zapalnych stawów i kości oraz artetyzmie). Glinka łagodzi ból, zmniejsza lub wręcz całkowicie zdejmuje opuchliznę i stan zapalny.

Glinka odtruwa organizm.

Dzięki sporej zawartości krzemionki, glinka ułatwia usuwanie z organizmu aluminium (który jest metalem toksycznym, podejrzewanym o wywoływanie choroby Alzheimera). Aluminium niezdemaskowany wróg

Glinka dla urody.

Bardzo popularne są oczyszczające maseczki z glinki na skórę (dobrze byłoby dorzucić do niej odrobinę oleju ze słodkich migdałów). Taka maseczka znakomicie oczyszcza cerę i usuwa z niej wszelkiego rodzaju zanieczyszczenia.
Ale można również stosować glinkę w formie maseczki na włosy. Nakłada się ją na skórę głowy. Glinka wzmacnia korzonki włosów i przyspiesza ich porost.
Można również dorzucić garść (lub najlepiej 3 garście glinki) do wody do kąpieli. To ożywi skórę i dostarczy jej cennych składnikow mineralnych (w które glinka jest bogata).

Glinkę można również stosować do płukania jamy ustnej (dziąseł i zębów). W sprzedaży dostępne są nawet gotowe pasty do zębów na bazie glinki. Taki zabieg szczególnie zaleca się  w stanach zapalnych dziąseł, gardła czy anginach.

 

Kilka uwag na temat stosowania glinki.

  • Pamiętajmy, by nigdy nie nakładać glinki na otwartą ranę.
  • Nigdy nie należy stosować (powtórnie) raz już użytego kompresu czy kataplazmu z glinki. Gdyż ta zdążyła już zaabsorbować toksyny i czynniki chorobótworcze. Istnieje więc ryzyko, że będzie je z powrotem oddawać do organizmu.
  • Do mieszania glinki z wodą najlepiej byłoby użyć drewnianej łyżeczki. W przypadku braku takowej, mozna ją zastąpić  łyżeczką plastikową lub ewentualnie ze stali  nierdzewnej (choć nie wszyscy specjaliści sa tu zgodni). Przy użyciu innych materiałów glinka może wejść z nimi w reakcję i utracić swoje dobroczynne właściwości.
  • Z tych samych powodów mieszaninę wody z glinką (czy to do picia, czy do zastosowania pod postacią  okładu) należałoby przygotowywać w opakowaniach szklanych lub ceramicznych.

Powodzenia.

Pozdrawiam serdecznie

Beata

Bibliografia

L’argile Léonard Katz

Inne wpisy o glince

Enregistrer

Enregistrer

Enregistrer

Zapisz się na newsletter i pobierz darmowy ebook EBOOK DESERY I ŚNIADANIA BEZGLUTENOWO – BEZMLECZNE

O AUTORZE

Przez lata zmagałam się z chronicznymi problemami z gardłem, do momentu, kiedy odstawiłam produkty mleczne.

Dzisiaj, uważam, że można mieć zrównoważoną dietę – eliminując z niej produkty mleczne i mączne.

A dieta bezglutenowa – bezmleczna jest najlepszą dietą odchudzającą.

Wszystko jest kwestią wyrobienia w sobie dobrych nawyków….

Przez lata wierzyłam, że jestem totalnym beztalenciem sportowym, aż zaczęłam się ruszać.

Wierzę w uzdrowicielską moc glinki zielonej.

Jestem niepoprawną miłośniczką zielonych smoothie.

(9) Komentarzy

  1. Daria says:

    Gdzie można kupić spożywczą glinkę?

    1. Na pewno mozna kupic w aptece. Ale mozna sprawdzic na opakowaniu, bo glinkę do uzytku zewnętrznego często mozna stosowac rowniez od srodka. pozdrawiam serdecznie Beata

  2. Kasia says:

    W kontekście aluminium – od pewnego czasu nurtuje mnie pytanie, czy Al2O3 zawarty w glinkach kosmetycznych nie ma jakichś skutków ubocznych na organizm ludzki?

    Z góry dziękuję Ci Hardasko za odpowiedź i serdecznie pozdrawiam! 🙂

  3. Czy glinkę można stosować do uzdatniania wody w studni ?

    1. Przypuszczam, ze tak.

  4. Wersenian says:

    Ciekawe jest to że niektórzy producenci nie podają że glinka ma wysoką zawartość aluminium około 30% swojej objętości. Wiec stosowanie wewnętrzne może powodować absorbcje aluminium w organizmie. Skoro jak wiekszość zródeł podaje że glinka oddaje mikroelementy do organizmu. No i ciekawe jest też to że nikt nie opisał dokładnie jaki jest mechanizm działania glinki. Większość sklepów internetowych oferujących produkty np Catier nie podaje w składzi aluminium.

    1. Wersenian says:

      Jakie związki wyłapuje i w jakich ilościach. Ponadto złe przechowywanie glinki moze chyba doprowadzić do jej kontaminacji. W przypadku gdyby taka stała obok substancji szkodliwych. Wprowadzając ją do oranizmu w formie skażonej zamiast sobie pomóc mozemy zaszkodzić. W 100g glinki moze byc okolo 35g aluminium

      1. xcafii says:

        Z tym aluminium to był nie przesadzała.. jakby ktoś nie pamiętał wodorotlenek glinu jest stosunkowo starym lekiem, który służy do zobojętniania kwasu solnego (stosowany w refluksie żołądkowo-przełykowym czy wrzodach żołądka i dwunastnicy, w gastritis). Więc akurat to nie koniecznie musi szkodzić. Natomiast powstrzymałabym się przed spożywaniem czegoś, czego składu i działania ogólnie nie znamy. Organizm to bardzo duże i skomplikowane laboratorium biochemiczne i ”dosypując ”do niego nieznanych substancji możemy sobie zaszkodzić. Tak na zwykłą logikę.

  5. Dziękuję za artykuł informacyjny!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *