Co na ból gardła? 

Powoli nastaje jesienna szaruga, a wraz z nią jak co roku pociąganie nosem, drapanie w gardle i podobne mniej lub bardziej uciążliwe przyjemności. Dlaczego niektórym niestraszne są żadne mikroby, a inni spędzają zimę obłożeni chusteczkami higienicznymi, poszukując cudownej mikstury na ból gardła?
Jak to miał powiedzieć pod koniec życia Ludwik Pasteur !!!!!! : Mikrob sam w sobie niewiele znaczy, wszystko zależy od terenu, na jaki natrafi. Tu teren to znaczy organizm. Każdy organizm jest inny.
Ale jeżeli już taki mikrob trafił na podatny teren i przyplątał się, to jak sobie z nim poradzić? Jak pozbyć się nieprzyjemnego bólu gardła domowym sposobem. Oto kilka moich sprawdzonych (i w 100% naturalnych) metod.

1. Czosnek.

Na zimę jest niezastąpiony. Nie darmo w czasie drugiej wojny światowej zyskał miano rosyjskiej penicyliny. Bo z braku innych lekarstw w ciężkich wojennych warunkach zapewne uratował niejedno życie. Czosnek ma właściwie same zalety.
Czosnek dobry na wszystko. No może na dokładkę – jedną jedyną wadę – swój charakterystyczny zapach (któremu daleko do paryskich perfumów). A stąd ciężko sosować go na codzień. No chyba że:
  

  • jesteś pustelnikiem,
  • pracujesz w domowym zaciszu,
  • chcesz by wszyscy dali Ci święty spokój (co jest zupełnie zrozumiałe w czasie choroby) i przemyśliwujesz, jak przepędzić szefa, współpracowników, a może nawet i klientów.

W przeciwnym razie z powodzeniem możesz zrobić sobie kurację czosnkiem w czasie weekendu. Pod warunkiem, że włączysz do niej pozostałych domowników. Wtedy nikt nie powinien skarżyć się na nieprzyjemny zapach. A jeżeli tylko odważysz się, to polecam magiczną miksturę na bazie czosnku, miodu i cytryny. A ta potrafi postawić na nogi przy najgorszym przeziębieniu.

Przepis na kurację czosnkiem:

Do szklanki:

  • włóż 2 główki czosnku (uprzednio zmiażdżone),
  • wyciśnij sok z jednej cytryny,
  • dodaj łyżeczkę miodu.
  • Następnie całość zalej letnią wodą i wypij.

Cytryna i miód skutecznie łagodzą smak czosnku. Połączenie: czosnek+miód+cytryna jest bardzo skuteczne we wszystkich infekcjach górnych dróg oddechowych.

Czosnek i cytryna odkwaszają organizm (tak, to nie lapsus cytryna mimo że ma kwaśny smak, ODKWASZA organizm). A niestety większść z nas cierpi na nadmiar kwasów. Co z kolei jest przyczyną wielu chorób. Bo np zwiększa naszą podatność na infekcje. Kwaśne środowisko wysusza i podrażnia błony śluzowe. A przecież to one stanowią naszą obronę przed atakami z zewnątrz.

Ponadto czosnek ma silne działanie bakteriobójcze. A świeżo wyciśnięta cytryna dostarczy wiele witaminy C.

Oczywiście na zimę na pewno warto przeprosić się z cytrynką i miodzikiem. Ale myślę, że w naszej szerokości geograficznej nikogo nie trzeba do tego przekonywać. O miodzie  przeczytacie we wpisach: Miód w przepisach na zdrowie. Miód – cudowny dar natury.

2. Olejki eteryczne.

Być może w przyszłości, kiedy nasze organizmy przyzwyczają się do antybiotyków, tak że te staną się zupełnie bezużyteczne, jedynym ratunkiem pozostaną olejki eteryczne. Bo olejki eteryczne to cały koktajl najróżniejszych naturalnych substancji chemicznych zawartych w roślinie, z której pochodzą. Trudno sobie wyobrazić, by bakteriom udało się uodpornić na nie wszystkie od razu. W odróżnieniu od antybiotyków, gdzie substancję aktywną stanowi jeden rodzaj cząsteczek. Jeżeli chcielibyście dowiedzieć się więcej, to zapraszam do przeczytania arykułu “Olejki eteryczne a antybiotyki”.

Osobiście korzystam z gotowej już mieszaniny różnych olejków eterycznych o nazwie Resistim. Znajdują się w niej: olejek lawendowy, olejek cynamonowy, eukaliptusowy.

3. Woda z glinką.

Choć najskuteczniej działa na wszelkiego typu rewolucje żołądkowe, to przynosi również ulgę w przeziębieniach. Przetestowałam na sobie. Przeziębienie szybciej przechodzi, a to chyba za sprawą tego, że glinka “dezaktywuje” bakterie i jednocześnie oczyszcza organizm. Oczywiście można równolegle dorzucić kataplazmy (okłady) z glinki na gardło.  O tym jak stosować glinke  przeczytacie we wpisie: Glinka na przeziebienia
A może macie jakieś inne (opatentowane lub nie) sposoby na ból gardła? Jeżeli tak, to proszę podzielcie się.
 

Pozdrawiam serdecznie.

Beata

Podobne wpisy na ten temat:

 

Enregistrer

Enregistrer

Enregistrer

Enregistrer

Enregistrer

Enregistrer

Opublikowany przez BEATA REDZIMSKA

Przez lata zmagałam się z chronicznymi problemami z gardłem, do momentu, kiedy odstawiłam produkty mleczne. Dzisiaj, uważam, że można mieć zrównoważoną dietę – eliminując z niej produkty mleczne i mączne. A dieta bezglutenowa – bezmleczna jest najlepszą dietą odchudzającą. Wszystko jest kwestią wyrobienia w sobie dobrych nawyków…. Przez lata wierzyłam, że jestem totalnym beztalenciem sportowym, aż zaczęłam się ruszać. Wierzę w uzdrowicielską moc glinki zielonej. Jestem niepoprawną miłośniczką zielonych smoothie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Exit mobile version