ZDROWIE

Dieta antyrakowa. Dlaczego dotyka nas prawdziwa epidemia raka?

dieta antyrakowa

Dlaczego dotyka nas epidemia raka?

Czy wiecie, że  częstotliwość występowania chorób nowotworowych szczególnie wzrosła w krajach uprzemysłowionych po roku 1940. Ten wzrost dodatkowo wzmocnił się po roku 1975. Po drugiej wojnie światowej gwałtowniej zmianie uległ nasz styl życia.

Właściwie zmieniło się wszystko: nasze środowisko (skażone przez przemysł), nasza żywność (poddana obróbce przemysłowej, oczyszczona, i do tego z konserwantami). Zmianie uległ również nasz styl życia…. na coraz bardziej siedzący. Kobiety coraz później rodzą dzieci, a to zwiększa ryzyko wystąpienia raka piersi.  

Oczywiście po części  można wytłumaczyć tę eksplozję zachorowań na raka starzeniem się naszego społeczeństwa. Ale jak wtedy wytłumaczyć to, że nowotwory jednocześnie  i to coraz częściej dotykają rownież dzieci i nastolatków?

Nawet jeżeli u kobiety, która rodzi swoje pierwsze dziecko (i to grubo) po 30-stym roku życia teoretycznie  wzrasta ryzyko wystąpienia nowotworu. Nie jest to w stanie wytłumaczyć tej  lawiny zachorowań  na raka, jaką obserwujemy obecnie.

W rzeczywistości mamy do czynienia z prawdziwą epidemią raka. Ale  jednocześnie  nie możemy nie zauważyć, że  nowotwory takie jak rak piersi, rak prostaty, jelit są przede wszystkim chorobami krajów uprzemysłowionych.

Tu winić możemy zanieczyszczenie środowiska. Bo wiele substancji chemicznych odgrywa jakąś tam rolę w tzw karcynogenezie, czyli w procesie pojawiania się pierwszych komórek rakowych w organiźmie, a następnie w przekształcaniu się ich w agresywny nowotwór.
Ochrona organizmu przed toksynami wydaje się być dzisiaj kluczowa dla naszego zdrowia. Detoksyfikacja, czyli oczyszczenie organizmu (tak popularne w większości tradycyjnych czy orientalnych szkół medycyny: u Hipokratesa, w medycynie ajurwedyjskiej) jest dzisiaj koniecznością.

Rak a nasze geny.

Bo jeżeli zastanowimy się nad tym, jak odżywiali się  nasi przodkowie, a jak żywimy się dziś, to pewne rzeczy staną się bardziej jasne.
Nasze geny ukształtowaly się kilka tysięcy lat temu. W czasach, kiedy człowiek żył z polowania i zbieractwa. I geny dostosowały się do takiego właśnie sposobu jedzenia. Od tamtego czasu nasze geny niewiele się zmieniły. Za to diametralnej zmianie uległ nasz sposób odżywiania się.
Bo w zamierzchlych czasach człowiek żywil się tym, co znalazł lub upolował. Żywność obfitowała więc w warzywa i owoce. Rzadziej w mięso zwierząt (czyli dziczyznę). To zapewniało idealną równowagę pomiędzy omega 3 i omega 6. Równocześnie nasi przodkowie jedli mało cukrów i produktów zbożwych (tych z mąki). A jedynym cukrem był miód.

Dlaczego coraz częściej chorujemy na raka?

A dzisiaj? Nasze środowisko i sposób życia zostaly dogłębnie zbulwersowane przez trzy czynniki. I to zaledwie na przestrzeni  kilkudzięsieciu lat):
Obserwujemy i to kolosalny wzrost spożycia cukru.

Intensywny rozwój rolnictwa i przemysłu spożywczego (obydwa oparte na zastosowaniu chemicznych środków ochrony roślin, i przemysłowej, czyli masowej obróbce żywności, z zastosowaniem Bóg jeden wie czego w środku).

Galopujący rozwój przemysłu chemicznego, i związana z tym nieprzerawnia rosnąca nasza ekspozycja na produkowane przez niego wyroby. Niby niezbędne. A w rzeczywistości?

W rezultacie nasza współczesna żywność obfituje w cukry (i to te rafinowane, czyli oczyszczone), białą mąkę (a z niej biały chleb) i oleje roślinne (takie z masowej produkcji, bo te z pierwszego tłoczenia na zimno to w pewnym sensie jest luksus). To one tez tak zupełnie przy okazji dostarczają nam najwięcej kalorii. Tymczasem ….

Rak żywi się cukrem.

Jeżeli nasze geny ukształtowały się w czasach, kiedy zjadliśmy 2 kg cukru NA ROK. Nie podczas jednego podwieczorku u cioci. Tymczasem obecnie, tu chyba nikt nie ma wątpliwości obserwujemy prawdziwą eksplozję spożycia cukru. Pod koniec XX wieku (a jeszcze, kiedy to było?) przeciętny człowiek zjadał … trzymajcie się… 70 kg cukru na rok.

Tymczasem rak żywi się  właśnie cukrem. Jeżeli jakiś organ w naszym organiźmie wykazuje nienormalną konsumpcję glukozy, to niestety istnieje podejrzenie, że mamy do czynienia z nowotworem. Tomografia do wykrywania nowotworów opiera się właśnie na poszukiwaniu w organizmie miejsc, które spożywają najwięcej glukozy.

Tymczasem gdy na codzień spożywamy cukry lub białą mąkę to tez rośnie stężenie glukozy we krwi. Są to pokarmy o tzw wysokim indeksie glikemicznym. W odpowiedzi  nasz organizm wydziela insulinę. Po to,  by usprawnić pobieranie glukozy przez nasze komórki. Wydzielaniu insuliny towarzyszy wydzielanie tzw IGF (insulin like growth factor). Jego zadaniem jest stymulowanie wzrostu komórek. Jednocześnie insulina i  IGF mają działanie prozapalne (podsycające stany zapalne).

To sprzyja rozrostowi komórek rakowych. Ułatwia również ich “inwazję” na sąsiednie tkanki. Dlatego tak ważne jest ograniczenie spożycia cukrów i białego pieczywa. Bo to właśnie nimi żywi się nowotwór.

Ale taka zmiana sposobu odżywiania przy okazji wyjdzie z korzyścią naszej cerze. A jeżeli zmagacie się z trądzikiem młodzieńczym… To jest ten kierunek.
Jeżeli jednocześnie weźmiemy pod uwagę to, że osoby chore na cukrzycę, co zostało stwierdzone na podstawie licznych obserwacji, wykazują większą niż średnia zachorowalność na nowotwory. Podwyższony indeks glikemiczny żywności jest łączony z rakiem trzustki, rakiem okrężnicy i jajników.

Dieta antyrakowa

Dlatego, w tej sytuacji najbardziej wskazana była by … dieta o niskim indeksie glikemicznym.

Istnieją klasyfikacje żywności pod względem indeksu glikemicznego. Ale można tu kierować się tu kilkoma prostymi zasadami. Po to, by ograniczyć i całkowicie unikać jedzenia pokarmu o wysokim indeksie glikemicznym. W tym celu dobrze było by oprzeć naszą dietę na takich produktach, jak  

Pieczywo i produkty pełnoziarniste….

Pełnoziarnisty lub wielozbożowy chlebek (np pszenica z dodatkiem owsa, żyta, lnu itp ). Spowalnia wchłanianie cukrów. I tu jeszcze lepiej wybierać chleb na zakwasie żytnim raczej niż na drożdżach chemicznych.
Jeżeli chodzi o ryż, to lepiej ten biały (i to gotowany w torebce) najlepiej było by zastąpić ryżem pełnoziarnistym, basmati lub tajlandzkim (o niższym indeksie glikemicznym).

Za to do słodzenia możemy stosować syrop z agawy . Jest to ekstrakt-wyciąg z soku z kaktusa (który skądinąd  służy również do wyrobu tequili). Ale za to ma indeks glikemiczny 4-5 razy niższy od miodu. A jeszcze …

PS. Przeprośmy się z niezastąpionymi: czosnkiem, cebulką. Dobre na jesienną szarugę i zimowe przeziębienia. Ale pamiętajmy, że  przyczyniają się one również do zmniejszenia pików insulinowych.

Informacje zebrane na podstawie książki Davida Servan-Schreibera Antyrak

Pozdrawiam serdecznie

Beata

Bibliografia

David Servan-Schreiber Anticancer

Wspomnienie o Davidzie Servan-Schreiberze.

25 lipca 2011 roku odszedł David Servan-Schreiber. Po prawie 20-letnim zmaganiu się z chorobą nowotworową. David Servan Schreiber  zostawił po sobie pracowicie zebrane informacje o tym, jak naturalnymi metodami pomóc sobie w walce z chorobą nowotworową.
Przypuszczam, że ta pozycja zostala przetłumaczona na polski. Warto ją przeczytać. Bo przemysł farmaceutyczny szuka syntetycznych cząsteczek do walki z rakiem. Tymczasem natura oferuje nam całe bogactwo pomocnych substancji. Ale tych nie da się opatentować. A skoro nie da się ich opatentować, nie da się tez na nich zarobić. Dlatego producenci leków nie są nimi zainteresowani. Ale samemu we własnym zakresie można przecież skorzystać z tych cudownych dobrodziejstw natury i wspomóc nimi klasyczne leczenie.   

O diecie antyrakowej przeczytacie w następujących wpisach:

Enregistrer

Enregistrer

Enregistrer

Zapisz się na newsletter i pobierz darmowy ebook EBOOK DESERY I ŚNIADANIA BEZGLUTENOWO – BEZMLECZNE

O AUTORZE

Przez lata zmagałam się z chronicznymi problemami z gardłem, do momentu, kiedy odstawiłam produkty mleczne.

Dzisiaj, uważam, że można mieć zrównoważoną dietę – eliminując z niej produkty mleczne i mączne.

A dieta bezglutenowa – bezmleczna jest najlepszą dietą odchudzającą.

Wszystko jest kwestią wyrobienia w sobie dobrych nawyków….

Przez lata wierzyłam, że jestem totalnym beztalenciem sportowym, aż zaczęłam się ruszać.

Wierzę w uzdrowicielską moc glinki zielonej.

Jestem niepoprawną miłośniczką zielonych smoothie.

(7) Komentarzy

  1. Dieta o niskim indeksie glikemicznym. « zdrowiemodauroda says:
  2. Dieta przeciwnowotworowa. Czy dobrze pic herbate? « zdrowiemodauroda says:
  3. Przemek says:

    Ciekawe dlaczego na raka najwięcej procentowo umiera ludzi w Koszalinie – w ciągu ostatnich 13 lat jest to średnio ok . 35-36 proc. ogółu zgonów podczas gdy w skali kraju jest to ok 25 proc. A zanieczyszczenie powietrza jest tam jednym z najniższych w Polsce

  4. Danka says:

    Odpowiednia dieta nie tylko spowalnia zachorowanie ale i wspomaga w leczeniu. Coś o tym wiem.

  5. Dieta jak i stan umysłu i uprawianie sportu grają kluczową rolę w profilaktyce raka i moja rodzina jest tego dowodem 🙂

  6. Z cukrem w diecie walczę osobiście i mam wielką nadzieję, że w końcu osiągnę swój cel.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *